29.11.2024 |
dyskusja
Curve to jedna z brytyjskich aplikacji finansowych, ale mocno wyróżniająca się na ich tle. Jej wyjątkowość jest na tyle znacząca, że dla sporej części użytkowników nie jest ona konkurencyjną aplikacją, a dopełnieniem oferty wszystkich fintechów.
Hasło Curve to Wszystkie karty w jednej i właśnie ta funkcja jest w Curve rewolucyjna. Dzięki tej opcji możemy wirtualnie podpiąć nasze karty płatnicze pod kartę Curve i nie taszczyć ich ze sobą w portfelu. Curve działa również z pozostałymi kartami, takimi jak IKEA Family, czy Orlen Vitay. Zagłębmy się w szczegóły.
Promocja została wznowiona przez Curve
Do skorzystania z promocji nie potrzebujecie wpłacać depozytu, a rejestracja odbywa się bez weryfikacji tożsamości. Żeby otrzymać bonus należy spełnić trzy warunki:
Płatności możecie dokonać przy użyciu wirtualnej karty Curve, skorzystać z opcji Google Pay/Apple Pay lub zamówić plastikową kartę Curve Mastercard. Nowa karta Curve zostanie dostarczona w około 5 dni od rejestracji, przesyłka kosztuje 5.99 €. Możecie też połączyć tę promocję z inną, zgarniając w sumie wyższą premię, dzięki skorzystaniu z kart fintechów takich jak Revolut (z bonusem 50 zł i dodatkowe ~100 zł za rozwiązanie quizów w aplikacji), czy N26 (z bonusem 24 zł na start).
Bonus pojawia nam się na koncie w kilka dni po spełnieniu warunków promocji. Poza kartami, które dodamy do aplikacji znajdziemy w niej również konto o nazwie Curve Cash. To właśnie na nie przelewany jest bonus. Dostajemy 1000 punktów Curve Cash, co oznacza, że 1 punkt = 0,01 €. Bonus możecie wydać natychmiast po jego otrzymaniu.
Szczegółowe zasady akcji od Curve znajdziecie pod tym linkiem.
Kontem Curve Cash możemy płacić tak jak kartą płatniczą – po wybraniu w aplikacji. Środków z tego konta nie możemy jednak wypłacić w bankomacie. Jeżeli zależy nam na „wyjęciu” dodatkowej gotówki z Curve, możemy jednak posiłkować się sprytnym sposobem.
Korzystając z Revoluta lub innej podobnej aplikacji, tworzymy link z żądaniem zapłaty.
Następnie klikamy w wygenerowany link i uzupełniamy dane płatności tymi z naszej karty Curve. Musimy pamiętać, by w aplikacji Curve ustawić konto na Curve Cash. Nam przelew na Revoluta dotarł po kilku sekundach.
Curve, podobnie jak Revolut, to fintech pochodzący z Wielkiej Brytanii. Ideą przyświecającą Brytyjczykom było stworzenie karty płatniczej, która zastąpi wszystkie inne i którą będzie można płacić za granicą, nie rujnując się przy tym doszczętnie przy przewalutowaniach.
W Curve za pomocą aplikacji mobilnej wybieramy, którą kartą chcemy w danym momencie zapłacić i po prostu płacimy kartą Curve, która z kolei obciąży odpowiedni rachunek. Zaletą jest to, że nie musimy doładowywać konta Curve, pieniądze będą ściągnięte z konta karty dopiero w momencie płatności w sklepie lub wypłaty w bankomacie. Należy pamiętać, że Curve nie oferuje rachunku bankowego, a jedynie agreguje karty przypisane do już istniejących rachunków w bankach, czy innych aplikacjach finansowych.
Choć w koncepcji wydaje się to idealnym rozwiązaniem, niestety nie wszystkie rodzaje kart da się podpiąć pod aplikację Curve. Obecnie nieobsługiwane są karty: American Express, Maestro, JCB oraz UnionPay. Visa i Mastercard za to działają bez problemów. Curve wspiera również funkcjonalność Apple, Samsung i Google Pay.
Więcej informacji można znaleźć w regulaminie usługi Curve.
Bardzo ciekawą funkcjonalności jest też zmiana karty, za którą zapłaciliśmy za zakup w przeszłości. W sytuacji, gdy np. zapłacimy złą kartą, na której mamy niekorzystne kursy lub brak zniżek, w Curve mamy możliwość przeniesienia wydatku z jednej karty na inną. Z listy płatności w aplikacji wybieramy dany zakup, klikamy "Go Back in Time" i wybieramy kartę, na którą chcemy przenieść dany wydatek. Naszą decyzję o wyborze karty możemy zmienić w ciągu 30 dni od momentu dokonania zakupu, a limit kwoty zakupu to 5000 £. Całkowita wartość transakcji zostanie zwrócona na konto, które wskazaliśmy w pierwszej kolejności oraz następnie pobrana z kolejnego, tego które wskazaliśmy potem.
Aplikacja Curve oferuje również program cashback, który zapewnia 1% zwrotu gotówki w wybranych sklepach, a wybierać można z ponad stu znanych marek. Sklepy nie są ograniczone jedynie do tych z Wielkiej Brytanii. Na liście znajdziemy wiele międzynarodowych sieci, w tym m.in. Starbucks, Netflix, Amazon, McDonald's, Auchan, Tesco czy Lidl. Teoretycznie 1% nie powala z nóg, ale w skali roku podczas codziennych zakupów, możemy w ten sposób zaoszczędzić nawet kilkaset złotych.
Co ciekawe, cashback naliczany w ten sposób nie pozbawia was ewentualnych zwrotów z karty podpiętej pod Curve. Oznacza to, że mając podstawowo np. 3% cashbacku w swoim banku, płacąc poprzez Curve otrzymacie 4% zwrotu.
Program Curve cashback jest jednak ograniczony ze względu na posiadany przez nas rodzaj abonamentu. I tak posiadacze kart Curve Blue, mogą raczej oblizać się smakiem, bo w prawdzie mogą wybrać 3 sprzedawców, dzięki którym będą zdobywać punkty, ale jedynie przez okres 30 dni. Po tym czasie abonenci darmowego pakietu mogą już pożegnać się z cashbackiem.
Można więc powiedzieć, że w wersji bez opłat, cashback funkcjonuje jako demo. Pełna wersja programu zaczyna się od pakietu Curve Black, gdzie nadal wybieramy w sumie 3 sprzedawców, ale czas trwania programu jest nielimitowany. Wersja Deluxe obowiązuje wraz z pakietem Curve Metal i obejmuje 6 sprzedawców oraz nieograniczony czas trwania cashbacku.
Polecać Curve swoim znajomym można tuż po aktywacji konta, bez potrzeby czekania na dostawę karty. Nasz kod polecający znajdziemy w zakładce "Invite Friends". Za każdą osobę, którą zaprosimy do Curve otrzymamy maksymalnie 50 € po spełnieniu przez nią warunków programu. Można polecić maksymalnie 5 znajomych.